Na początku jeśli chcesz mieć tunel, musisz dużo razy
przemyśleć to, czy w przyszłości
będziesz chciał/a nosić zwykłe kolczyki, Jeżeli już się zdecydujesz, to
musisz mieć czym rozepchać - rozpychaczem. Są dwa rodzaje rozpychaczy :
- Spiralka
- Stożek
Moim zdaniem wygodniejsza jest dla nas i naszego ucha
spiralka. Są przeróżne kolory i ich rozmiary. Na początek proponowałabym 1,5
albo 2mm, wpychaj po trochu , NIE NA SIŁĘ ! . Jeżeli Cię boli , to zostaw, aby
ucho odpoczęło a po około 10 minutach, spróbuj wkładać dalej, mniej więcej do
połowy. Miej pierwszy i kolejne rozpychacze około 3-4 tyg., żeby się ucho
przyzwyczaiło do takiego rozmiaru, jaki masz,
potem zmieniaj. Kupuj co 1mm np. jeśli teraz w uchu masz 3mm, kup 4,, a nie 5mm.
Moje rozpychanie
Ja zaczęłam rozpychać od 2mm, potem 3mm, chciałam kupić 4mm,
ale zabrakło więc kupiłam 5mm... . Ucho po około 1 dniu wyglądało normalnie,
ale przez pierwsze 2 dni, nie włożyłam nawet do połowy, bo BARDZO mnie bolało.
Rozpychacze fejki.
Jeżeli Twoi rodzice nie pozwalają Ci, abyś miała rozpychacz,
albo po prostu Ty sam nie chcesz mieć potem dziury, rozpychacze fejki są dla
Ciebie . Fejk to kolczyk, wyglądający jak rozpychacz :
O to, trzeba dbać, najlepiej oczyszczać je około 2-3 razy na
miesiąc. Wyciągnij tunel/rozpychacz , przeczść spirytusem salicylowym kosmetycznym.
Jak masz problem z ponownym włożeniem go do dziury , to posmaruj go kremem , najlepiej
tribioticem , można go kupić w aptece za około 1zł :)
Z moich rozpychaczy zostały tylko dwa rozpychacze 3mm :)
Jak już macie dziurę taką , jaką chcieliście, to możecie włożyć tunele , plugi, albo zostawić rozpychacze . Tunele 8mm :
Plugi 8mm :
Moja siostra ma tunel 8mm, jej tunele :
Myślę, że post się spodobał :)
